Pijany 60-latek z powiatu tarnowskiego (Małopolska) wjechał osobowym oplem do rowu. Kiedy na miejscu pojawił się patrol policji, mężczyzna przesiadł się na miejsce pasażera i twierdził, że "kierowca poszedł po pomoc".
Przeczytaj więcej: https://www.tvn24.pl/krakow,50/pijany-kierowca-skonczyl-jazde-w-rowie,899968.html
Zobacz również:
Lekarka zginęła podczas rosyjskiego ostrzału. Wiozła pacjenta
"Pomoc jest wspaniała, ale ta nieskoordynowana może być utrudnieniem"
Polecamy
Zapytaj o cenę!
1 zł
Zapytaj o cenę!